wtorek, 26 maja 2015

S H E R A T O N

Doha - Sheraton - wizerunek Emira (Ojca) wyświetlany na fasadzie hotelu
Doha - Sheraton - odnowione galerie i kosmiczna winda
Doha - Sheraton - wnętrze piramidy
Doha - West Bay -  widok po wyjściu z Sheratonu
W ostatni piatek udało nam się w końcu wydostać z "wioski". Nie da się ukryć, że w ostatnich czasach bylismy 100% domatorami. Pojechaliśmy na koncert - dość zabawne: "The Wailers" - wydaje mi się, że jakieś ładnych 10 lat temu grali w Blue Note - ale pewności nie mam. Było cudnie, nie wiem kiedy ostatnio byliśmy na tego typu imprezie. Zdarzyło się też parę rzeczy których szybko nie zapomne, na przykład włamywanie się do własnego domu przez baaaardzooo małe okienko o 5 nad ranem.

Przy okazji możemy Wam pokazać Sheraton - w którym odbywał się koncert. Można śmiało stwierdzić, że to jeden z największych zabytków Doha. Powstał w latach 70, kiedy jeszcze na West Bay był jedynie piasek. Dla nas jest ważny także z innego powodu. Hotel przeszedł generalną modernizację, a właściwie renowacje tego lata. Możemy śmiało powiedzieć, że oboje przyłożyliśmy do tego nasze ręce. I choć był to dość ciężki czas, to miło teraz na niego popatrzeć - zwłaszcza na wewnętrzną galerię, która zwęża się z wysokością.

Doha - 1980 - Sheraton jako najwyższa budowla na West Bay ( fot. z Flickr )
Doha - 1980 - Sheraton ( fot. z Flickr )


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz